Tuesday, April 19, 2011

Trybunał w Strasburgu przyznał rację Moczulskiemu


19 kwietnia Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, że proces lustracyjny Leszka Moczulskiego nie był rzetelny i naruszył Europejską Konwencję Praw Człowieka
Sędziowie Trybunału uznali, że pozbawienie Leszka Moczulskiego możliwości skutecznej obrony poprzez utrudnienie korzystania z akt opatrzonych klauzulą tajności, zakazu robienia notatek, było naruszeniem podstawowej zasady równości stron procesu.
Rzecznik Interesu Publicznego nieograniczony dostęp do dokumentów, które stanowiły podstawę oskarżenia.

Zobacz ponizej oficjalna Press Release:

* * *

EUROPEAN COURT ON HUMAN RIGHTS

Moczulski v. Poland (no. 49974/08)

Tomasz Kwiatkowski v. Poland (no. 24254/05)

The applicants are two Polish nationals, Robert Leszek Moczulski, who was born in 1930 and lives in Warsaw, and Tomasz Kwiatkowski, who was born in 1948 and lives in Konstancin-Jeziorna (Poland). Both cases concerned so-called “lustration proceedings” brought against the applicants which, introduced in Poland in April 1997, aimed at exposing those who had worked for or collaborated with the State’s security services during the communist period. As a result, Mr Moczulski was barred from being a Member of Parliament and Mr Kwiatkowski, an advocate, was removed from the Bar Association. Relying on Article 6 §§ 1 and 3 (right to a fair trial), they alleged that the lustration proceedings against them had been unfair due to document confidentiality and limitations on access to their case files.

(Both cases) Violation of Article 6 § 1 in conjunction with Article 6 § 3 (fairness)

Just satisfaction:

- non-pecuniary damage:
Mr Moczulski, the finding of a violation sufficient just satisfaction; 
Mr Kwiatkowski, dismissed

- costs and expenses:
Mr Moczulski, EUR 1,500;
no claim made by Mr Kwiatkowski

2 comments:

  1. Przypomnę, że Leszek Moczulski był pierwszą osobą w Polsce, która wystąpiła o autolustrację (1999). Postępowanie sądowe zakończyło się 2008 roku.

    W sprawie Moczulskiego orzekali m.in.: córka redaktora naczelnego "Trybuny Ludu" (I instancja) oraz sędzia, który niedawno uznał, że skatowanie Grzegorza Przemyka na komisariacie MO nie było komunistyczna zbrodnią (II instancja). Przypomnę też, że Rzecznik Interesu Publicznego (którego urząd był oskarżycielem w tej sprawie) jest kawalerem Orła Białego.

    Specyfiką lustracji w Polsce jest to, że uniewinniono od zarzutu współpracy z SB Kwaśniewskiego, Millera, Oleksego i Cimoszewicza a także m.in. Wałęsę i Jurczyka i jedynym znanym politykiem uznanym przez sąd za TW był Leszek Moczulski.

    ReplyDelete
  2. Sensacja. Niestety Okragly Stol nie zalatwil jeszcze jednej rzeczy. Zostawil sedziow z PRL'u na swoich miejscach tak jaby sie nic nie stalo. Od sadow okregowych do sadu najwyzszego.
    Jesli chodzi o sad w Strasburgu, Polska jako strona pozwana ma najwiecej przegranych spraw ws. swoich wlasnych obywateli ze wszystkich krajow w Unii Europejskiej. Moze Polska ma demokracje ale ta demokracja fasadowa i jak sie okazuje malo praworzadna.

    Bogdan Karpinski

    ReplyDelete